jesio troche to bedzie najlepsze forum na swieeeecie ;) powiadam wam to ja :P zapraszamy do dyskusji :P
Kiedyś pojechałem na impreze (wtajemniczni wiedzą do kogo chodziło się na *fajne * imprezy:D) z myslą że wypije max 2 piwa, ponieważ źle się czułem...
Na miejscu okazało się że jest mój kumpel z klasy z 27 . Wypiłem te dwa piwa i kumpel zaczął mnie tyrac że brudzia musimy wypić i koniec ( co z kumplem z klasy nie wypijesz !! ). Obaliliśmy flache miałem już śrubę i dossałem się jeszcze do wina koleżanek ( tego już nie pamiętam )...Miałem nokaut nie pamiętam co się dalej działo...Obudziłem się rano z pomalowanymi paznokciami ( Daryja mogłas dobrac bardziej gustowny odcień ) z fluidem na twarzy...Byłem odpicowany na niezłą dzierlatkę hehe.Aha i żadna koleżanka mi nie powiedziała że zmywacz do demakijażu szczypie w oczy ! Sick !
Offline
taaa to byly czasy
ale kuna tez byl niezle wymazany jakimis cieniami
a schematy jak wisiales pare godzin nad smietnikiem?
spirytus od sasiadki alinki zaszkodzil?
a to wtedy zlamales mi schoda czy to bylo kiedyindziej?
Offline